Jak zorganizować Dzień Otwarty…
… gdy sprzedajesz nieruchomość?
Idea organizowania Dnia Otwartego przywędrowała do nas zza oceanu.
W oryginale Open House oznacza Dom Otwarty. Zasady są proste (jak to u Amerykanów).
1. Przygotuj wizualnie nieruchomość do sprzedaży czyli zrób home staging.
2. Wykonaj sesję zdjęciową.
3. Opublikuj ogłoszenie.
4. W tym samym momencie zaproś na Dzień Otwarty.
Wygodnym terminem na zorganizowanie Dnia Otwartego jest weekend. Najlepiej najbliższy weekend po opublikowaniu ogłoszenia. Dlaczego tak od razu? Dlatego, że na klientów przeglądających ogłoszenia zadziała efekt nowości. Zaciekawieni – przyjdą.
Dzień Otwarty to Dzień, a nie Godziny!
Założeniem Dnia Otwartego jest to, że potencjalny klient może obejrzeć nieruchomość, którą jest zainteresowany bez wcześniejszegu umawiania się. Dom czy mieszkanie powinno być więc dla niego dostępne przez niemal cały dzień. Są też sytuacje, gdy Open House organizuje się przez dwa dni: sobota i niedziela. Dzień Otwarty to taki mały event. Tyle teorii.
W praktyce w Polsce można spotkać się z sytuacjami, gdzie nieruchomośc dostępna jest do oglądania tylko przez dwie godziny (!), a przed wizytą trzeba się umówić. To moim zdaniem całkowicie wypacza sens i ideę organizowania Dnia Otwartego.
Kto tu jest dla kogo?
Jeśli jesteś sprzedającym (właścicielem czy pośrednikiem) postaw się na chwilę na miejscu kupującego. Chciałbyś raczej samodzielnie zadecydować, kiedy przyjść obejrzeć mieszkanie. Może kupujący nie ma czasu pomiędzy tymi dwoma godzinami, które Ty akurat sobie wymyśliłeś. Daj mu swobodę wyboru i nie zmuszaj, żeby dzwonił i się umawiał. Gdyby chciał to zadzwoniłby w odpowiedzi na ogłoszenie i umówił się indywidualnie. Formuła Dnia Otwartego jest tutaj mniej zobowiązująca. Większy zakres godzin jest wygodniejszy dla kupującego. Może więc 10-16, albo 12-18? Pamiętaj, to nie Tobie ma być tutaj „wygodniej”.
A co jeśli przyjdzie w tym samym czasie więcej osób? Wtedy powinieneś się cieszyć, a nie martwić. Oglądające osoby będą postrzegać Twoją nieruchomość jako łakomy kąsek (tyle osób się nią interesuje).
Żeby tylko ktoś przyszedł…
Jeśli nie powiesz głośno „Hej! Zapraszam na Dzień Otwarty” to nikt się o tym nie dowie i nikt nie przyjdzie.
Głośno, czyli jak? Poniżej kilka podpowiedzi. Na kilka dni przed Dniem Otwartym zrób następujace rzeczy:
- wywieś na klatce grafikę reklamującą ten dzień
- powiedz o tym sąsiadom
- zapytaj w osiedlowym sklepie, czy możesz zostawić tam ulotki/powiesić plakat informacyjny
- udostępnij grafikę na swoich social mediach
- poproś swoich znajomych o udostępnienie tego postu
- opublikuj post na wszystkich lokalnych grupach na Facebooku zgromadzonych wokół danego miasta/miasteczka/regionu
- opublikuj post na grupach tematycznych, na których jesteś (o ile nie łamie to wewnętrznych regulaminów tych grup – zawsze możesz zapytać administratora przed publikacją)
- wrzuć post z grafiką na grupach związanych ze sprzedażą nieruchomości
Im więcej osób się o tym dowie tym lepiej!
Gdy jesteś pośrednikiem nieruchomości, wtedy oprócz powyżej wymienionych rzeczy, możesz zastosować płatne promowanie posów, zamieścić informacje o Dniu Otwartym w systemie wymiany ofert MLS oraz użyć innych dostępnych Ci narzędzi marketingowych, by powiększyć zasięgi i dotrzeć do potencjalnych chętnych 🙂
A co jeśli…moje ogłoszenie już „wisi” od kliku miesięcy? Czy jest sens organizować Dzień Otwarty.
Tak. Należy wtedy:
- zdjąć dotychczasowe ogłoszenie ze wszystkich miejsc, gdzie jest opublikowane
- przygotować wizualnie nieruchomość zgodnie z zasadami home stagingu
- wykonać profesjonalną sesję zdjęciową
- nieruchomość z nowymi zdjęciami i opisem wystawić ponownie na portalach ogłoszeniowych
- ogłosić Dzień Otwarty
- zorganizować Dzień Otwarty
Dzień Otwarty to dobry pomysł? Jeśli tak myślisz, ale nie masz czasu go zorganizować, to zapraszam.
Zrobię to za Ciebie.
PAKIET DZIEŃ OTWARTY możesz zamówić tutaj.